Ustawa o kryptowalutach z kolejną wersją. A w niej m.in. kary 20 mln zł i 2 lata więzienia
Polski rynek kryptowalut wciąż czeka na ustabilizowanie swojej sytuacji prawnej. Ministerstwo Finansów przedstawiło czwartą wersję projektu ustawy, która ma na celu uregulowanie tego sektora. Niestety proces legislacyjny trwa już ponad rok i nadal nie wyszedł poza etap rządowy. Ustawa o kryptowalutach, czyli do czterech razy sztuka Jak w czwartkowy poranek podaje Rzeczpospolita – w połowie […] Artykuł Ustawa o kryptowalutach z kolejną wersją. A w niej m.in. kary 20 mln zł i 2 lata więzienia pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.
Polski rynek kryptowalut wciąż czeka na ustabilizowanie swojej sytuacji prawnej. Ministerstwo Finansów przedstawiło czwartą wersję projektu ustawy, która ma na celu uregulowanie tego sektora. Niestety proces legislacyjny trwa już ponad rok i nadal nie wyszedł poza etap rządowy.
Ustawa o kryptowalutach, czyli do czterech razy sztuka
Jak w czwartkowy poranek podaje Rzeczpospolita – w połowie stycznia najnowsza wersja projektu ustawy o kryptowalutach trafiła do komisji prawniczej. Taki stan rzeczy sugeruje, że prace nad ustawą zbliżają się do końca. Najnowsza wersja dokumentu zakłada, że kluczową rolę w nadzorze nad rynkiem kryptoaktywów odegra Komisja Nadzoru Finansowego (KNF). Jej uprawnienia będą obejmować chociażby blokowanie rachunków powiązanych z kryptowalutami, kontrolę transakcji oraz nakładanie wysokich kar za naruszenia przepisów.
Choć głównym celem regulacji jest dostosowanie polskiego prawa do unijnego rozporządzenia MiCA (Markets in Crypto-Assets), zdaniem ekspertów tempo prac pozostawia wiele do życzenia. Okres przejściowy przewidziany w unijnych przepisach powinien obowiązywać do 1 lipca 2026 roku, jednak Polska postanowiła go skrócić do 30 września 2024 roku. To budzi wątpliwości, czy przedsiębiorcy i inwestorzy zdążą dostosować się do nowych wymagań w tak krótkim czasie.
Historia projektu ustawy o rynku kryptoaktywów wydaje się nie mieć końca. Prace trwają już ponad rok, a i tak nie wyszły jeszcze poza etap rządowy. mec. Dawid Widzyk z kancelarii V4 Legal dla Rzeczpospolita
Kontrowersyjne regulacje i ograniczenia?
Jednym z najbardziej dyskutowanych zapisów ustawy jest możliwość blokowania rachunków kryptoaktywów na czas do sześciu miesięcy. Posiadacz takiego rachunku może zaskarżyć decyzję KNF do sądu administracyjnego, jednak w praktyce proces ten może być utrudniony. Jak zauważają prawnicy, brak dostępu do akt sprawy ogranicza możliwość efektywnego odwołania, co rodzi pytania o przestrzeganie prawa własności i ochronę obywatela.
Dodatkowe kontrowersje wzbudza prawo KNF do ingerowania w rozmiar otwartych pozycji posiadanych przez inwestorów. Oznacza to, że w imię „bezpieczeństwa obrotu” właściciel kryptoaktywów może zostać zmuszony do sprzedaży swoich aktywów – nawet jeśli oznacza to poniesienie strat.
Projekt ustawy przewiduje również ogromne kary finansowe. Za poważne naruszenia pokroju publicznego oferowanie kryptoaktywów bez odpowiednich zezwoleń, można będzie zapłacić nawet 10 milionów złotych, a za „przypadki mniejszej wagi” – do 2,5 miliona złotych. W opinii wielu osób tak wysokie kary za drobne uchybienia są oderwaniem od rzeczywistości i mogą odstraszać przedsiębiorców od działalności w Polsce. Co więcej, za utrudnianie kontroli KNF przedsiębiorcom grozić będzie kara do 20 milionów złotych lub dwa lata więzienia. To kolejny zapis, który może budzić wątpliwości co do proporcjonalności sankcji w stosunku do przewinień.
Źródło: Rzeczpospolita. Zdjęcie otwierające: Jokiewalker / Shutterstock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł Ustawa o kryptowalutach z kolejną wersją. A w niej m.in. kary 20 mln zł i 2 lata więzienia pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.
Jaka jest Twoja Reakcja?