THE THING. Legenda sci-fi nawiązuje do prac Ericha von Dänikena

John Carpenter nawet po 40 latach nie przestaje zadziwiać bogactwem odniesień i ciekawostek, jakie zawarł w The Thing (Coś). Niedawno pisaliśmy o tym, że film miał alternatywne zakończenie, które na szczęście zostało ostatecznie odrzucone, a tymczasem dokopaliśmy do kolejnej ciekawostki.

Pamiętacie scenę, w której McReady (Kurt Russel) wraca ze spalonej norweskiej bazy i opowiada pozostałym polarnikom co tam zastał? Panowie Childs (Keith David) i Palmer (David Clennon) wdają się w z pozoru nieznaczącą wymianę zdań w tej mniej więcej konwencji:

Childs: Wierzysz w te voodoo bzdury, Blair?

Palmer: Childs, Childs… Rydwany Bogów, stary. Oni praktycznie rządzą całą Ameryką Południową. To oni nauczyli Inków wszystkiego, co wiedzieli.

Rydwany bogów to nic innego jak słynne Chariots of the Gods? (oryg. Erinnerungen an die Zukunft: Ungelöste Rätsel der Vergangenheit) – wydana w 1969 roku książka Ericha von Dänikena, w której autor dzieli się ze światem swoją hipotezą jakoby wynalezione przez człowieka technologie i religie wielu starożytnych cywilizacji zostały im przekazane przez starożytnych astronautów, którzy byli przyjmowani przez naszych przodków jako bogowie. Wiele lat po swojej premierze (w 1995) książka została wydana również w Polsce pod tytułem Wspomnienia z przyszłości: nierozwiązane zagadki przeszłości.

Cokolwiek można myśleć o teoriach Dänikena, zawarte w scenariuszu nawiązanie w kontekście The Thing, ma przewrotny sens.