Instagram i X kopiują TikToka. To odpowiedź na problemy aplikacji

Wczorajszy zbanowanie i odbanowanie TikToka w Stanach Zjednoczonych odbiło się szerokim echem w świecie platform społecznościowych. Na krótkim zakazie korzystania z chińskiej aplikacji w USA chcą skorzystać jej konkurenci na czele z Instagramem i serwisem X.

TikTok ma problemy? Instagram szybko chce to wykorzystać

19 stycznia 2025 roku już przeszedł do historii internetu. To właśnie tego dnia doszło do zbanowania, a następnie odbanowania TikToka w Stanach Zjednoczonych. Mimo że z platformy od BytaDance można już korzystać na terenie USA – pozycja aplikacji wciąż jest mocno niestabilna. Taką sytuację starają się wykorzystać konkurenci TikToka, a największym z nich jest oczywiście Instagram.

Serwis Mety w reakcji na bana swojego rywala szybko zdecydował się zapowiedzieć narzędzie Edits, które jest łudząco podobne do CapCuta, czyli popularnego edytora filmów, z którego korzystają użytkownicy TikToka. Adam Mosseri – szef Instagrama na platformie Threads opowiedział o narzędziu, które już teraz w formie pre-orderu można zamówić w App Store.

Edits to coś więcej niż aplikacja do edycji wideo. To pełny zestaw kreatywnych narzędzi. Dostępna będzie dedykowana karta inspiracji, inna do śledzenia wczesnych pomysłów, kamera o znacznie wyższej jakości (której użyłem do nagrania tego filmu), wszystkie narzędzia do edycji, których można się spodziewać, możliwość udostępniania wersji roboczych znajomym i innym twórcom oraz jeśli zdecydujesz się udostępnić swoje filmy na Instagramie – potężny wgląd w to, jak te filmy wyglądają. Adam Mosseri, szef Instagrama na Threads

Zgodnie z planami Mety aplikacja Edits ma być dostępna do ściągnięcia 13 marca. Jednakże biorąc pod uwagę obecną sytuację TikToka, który (przynajmniej na tę chwilę) jednak jest legalny w Stanach Zjednoczonych – premiera nowego narzędzia Instagrama może odbyć się nieco wcześniej.

X również nie pozostaje głuchy na kłopoty TikToka

Największe rewolucje w ciągu ostatnich kilku lat bez wątpienia przeszedł X. Platforma dawniej zwana Twitterem została przejęta przez Elona Muska, a z czasem zmieniła się nie do poznania. Wszystko wskazuje na to, że niepewna przyszłość TikToka sprawia, że X może przejąć część jego użytkowników.

Na taki trop prowadzi nas najnowsza zapowiedź firmy, która udostępniła nową zakładkę w aplikacji mobilnej. Oczywiście jest to narzędzie łudząco podobne do TikToka i skupia się na krótkich pionowych filmach.

Co ciekawe narzędzie to jest obecnie dostępne wyłącznie w Stanach Zjednoczonych. To jeszcze bardziej udowadnia nam, że Elon Musk i jego świta mogli mocno myśleć o banie TikToka na terenie USA przy wprowadzaniu najnowszej funkcji.

Źródło: Bloomberg & The Verge. Zdjęcie otwierające: Algi Febri Sugita / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Instagram i X kopiują TikToka. To odpowiedź na problemy aplikacji pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.